To może być koniec emigracji Polaków i początek masowych powrotów Polaków do Polski.
W 2018 r. Polacy z emigracji przesłali do Polski najmniej pieniędzy od 2005 r.
Gazeta Prawna powołując się, na dane NBP informuje, że w 2018 r. Polacy pracujący za granicą przesłali do Polski tylko 15,5 mld zł. To najmniejsza kwota od 2005 r.
Z roku na rok transfery spadły o 825 mln zł. Co więcej, transfery Polaków z Wielkiej Brytanii spadają od 3 lat.
Istnieją trzy rozwiązania.
1) 210 tysięcy Polaków wróciło do Polski.
2) Polacy za granicą, raptownie zaczęli mniej zarabiać.
3) Polacy z emigracji sprzedali swoje domy w Polsce, zabrali swoją rodzinę i zamknęli temat Polski na zawsze lub na długie lata.
Transfery do Polski spadły o 5% – to bardzo dużo! Gdyby uwzględnić inflację i wzrost płac, to można stwierdzić, że transfery spadły nawet o 8% lub 9%.
Jeżeli założymy, że z emigracji, od czasu do czasu lub regularnie 3 miliony ludzi przesyłała pieniądze do Polski i odejmiemy od 3 milionów siedmioprocentowy ubytek w ludziach, to do Polski mogło wrócić nawet 210 tysięcy Polaków w ciągu jednego roku.
To jest bardzo możliwe, biorąc pod uwagę program 500 plus, minimalne bezrobocie oraz emeryturę dla kobiet od 60 roku życia.
Z drugiej strony, 210 tysięcy Polaków, mogło zabrać swoje rodziny z Polski, zamknąć konta bankowe, sprzedać nieruchomości i powiedzieć Polsce do widzenia.