To już się dzieje funt po 9 zł. Jeżeli podwyższanie oprocentowania bazowego nie zadziała, to kurs funta wyniesie 9 zł. Polski złoty drastycznie traci na wartości i jest oprocentowany prawie najwyżej na świecie, nie biorąc pod uwagę gospodarek śmieciowych. To bardzo duży problem dla wielu Polaków, którzy posiadają kredyty na domy w Polsce ze względu na to, że ich kredyty na domy właśnie bardzo mocno podrożały. Co do tego nie ma żadnych wątpliwości, gdyby nie podwyższono oprocentowania NBP do 5,25 proc. to polski złoty, już dawno kosztowałby 7 zł, kto wie, w wielkiej panice może na chwilę kurs funt złoty wzniósłby się do 8 zł, a w najgorszych sytuacjach do prawie 9 zł.

Gdy oprocentowanie bazowe funta brytyjskiego od 2015 r. znajdowało się w okolicach 0,5 proc. oprocentowanie polskiego złotego od 2015 roku do 2020 roku wynosiło ciągle 1,75 proc. kurs funta do polskiego złotego oscylował w granicach 4,7 zł, do tego kurs GBP PLN bardzo często potrafił spaść do poziomu 4,6 zł.

Jednak dzisiaj funt jest droższy o prawie 1 zł, jeden funt kosztuje 5,5 zł, mimo to, że dzisiaj oprocentowanie złotego jest wyższe o 4,25 proc. od oprocentowania funta.

Przecież gdy funt kosztował 4,7 zł oprocentowanie PLN było wyższe od oprocentowania GBP tylko o 1,25 proc. – to szokująca różnica.

To oznacza, że było trzeba podwyższyć oprocentowanie złotego z 1,75 proc. aż do 5,25 proc. aby zatrzymać totalną degradację wartości złotego do GBP.

Mimo to, polski złoty z poziomów 4,75 zł kosztuje dzisiaj 5,5 zł, a nawet GBP niedawno kosztował 6 zł. Kurs GBP PLN w dół! Tak źle nie było prawie nigdy!

Tak więc może wydarzyć się, że na kilka dni lub godzin kurs funta wyniesie 9 zł.

To oznacza, że dom o wartości 400 tys. funtów sprzedany i spieniężony na złotówki po kursie 9 zł zrobi z takowego szczęściarza milionera, który zyska do swojej kieszeni 3,6 mln złotych — to są szokujące pieniądze, za które w Polsce można kupić 15 apartamentów i żyć za to do końca życia nie pracując.

Jednak jeżeli sytuacja na Ukrainie ustabilizuje się, rząd Polski przestanie zamykać gospodarkę, to funt brytyjski może wrócić, do swojej normalnej wartości 4,5 zł.

Funt po 9 zł

To oznacza, że dom za 400 tys. funtów będzie warty na złotówki tylko 1,8 mln zł, a nie jak powyżej 3,6 mln zł.

Wykres: funt po 9 zł, po 7 zł i po 6 zł i po 4 zł – wszystko jest możliwe, to już było

Może się okazać, że ceny domów w UK zaczną spadać i dom dzisiaj warty 400 tys. funtów będzie wart tylko 350 tys. funtów, a przewartościowany funt spadnie tak jak w 2008 r. do 4 zł i ten sam dom w przeliczeniu na złotówki będzie warty tylko 1,4 mln zł, zamiast 3,6 mln zł, czyli otrzymamy o 2,2 mln zł mniej.

Kiedy funt po 9 zł?

Jeżeli założymy, że każde obniżenie oprocentowania złotego obniża wartość złotego o 0,5 proc. to gdyby polski złoty miał znowu być oprocentowany 1,75 proc. to jego wartość, spadłaby o 1,4 zł w stosunku do funta, czyli dzisiaj funt kosztowałby 7 zł.

Jednak jeżeli założymy, że każde obniżenie oprocentowania złotego o 1 proc. równa się 0,5 zł utraty wartości PLN do GBP, oznacza, że funt kosztowałby aż 8 zł gdyby obniżyć oprocentowanie do 0,25 proc.

Czy funt po 9 zł to trafna prognoza?

Czytaj więcej: Kurs funta po 7 zł — Polacy sprzedają domy w UK i wracają do Polski

Mimo to, że polska podwyższa oprocentowanie, to euro dalej jest hiper drogie. Właściwie kurs euro ciągle rośnie i wynosi dzisiaj szokujące 4,7 zł.

To oznacza, że funt dalej może się umacniać do złotego, jeżeli polska nie będzie podwyższać oprocentowania złotego i funt po 9 zł będzie możliwy.

Jednak trzeba postawić wielkie pytanie, czy oprocentowanie w Polsce dalej może rosnąć, przecież już teraz jest drastycznie wysokie i wiele rodzin nie wytrzymuje presji tak wysokiego oprocentowania.

Tak więc, jeżeli Bank of England zadecyduje podwyższyć oprocentowanie bazowe funta z obecnego 1 proc. do np. 3 proc. to prawdopodobnie RPP w zależności od warunków ekonomicznych, będzie zmuszony podwyższyć oprocentowanie złotego do 8 proc., a nawet do 9 proc., lub 10 proc.

Jednak, czy to jest możliwe. Z drugiej strony jeżeli funt nie przegalopuje, a my nie będziemy podwyższać oprocentowanie to funt może wynieść 7 zł, a gdy obniżymy oprocentowanie do brytyjskiego poziomu, to funt może kosztować 9 zł!