Ryzyko inwestycyjne w Polsce wydaje się bardzo wysokie, zatem w co inwestować? Z drugiej strony ryzyko inwestycyjne w Polsce wydaje się wysokie już od 2 lat. W swoich artykułach zawsze namawiam do dywersyfikacji ryzyka i nieulegania modzie, a także lokowania swoich pieniędzy w cokolwiek czego się nie rozumie. Gdyby Polacy inwestowali według tych dwóch zasad to takie wynalazki jak Amber Gold czy GetBack, a nawet kredyty frankowe nie byłyby większym problemem w Polsce. W takim razie, jakie jest ryzyko inwestycyjne w Polsce w 2022 roku i w co inwestować? Czy formuła najprostszej dywersyfikacji i inwestowania pieniędzy od wieków w sprawdzone aktywa i sposoby sprawdziły się podczas kryzysu ostatnich 2 lat, a także inwazji na Ukrainę oraz kryzysu humanitarnego w Polsce?

Otóż dla większości ludzi inwestycje powinny się ograniczać do totalnego minimum ze względu na to, że większość ludzi nie ma pieniędzy na inwestycję a jeżeli te pieniądze ma i będzie inwestować w coś, czego nie rozumie, to zapewne te pieniądze straci albo nic nie zyska.

Zatem czy najprostsza formuła inwestycyjna, którą bardzo często opisuję w swoich artykułach wytrzymała presje obecnych czasów?

Najprostszą inwestycją, jaka może być, jest zakup swojej własnej nieruchomości, czyli mieszkania mimo to, że podczas wojny lub kataklizmu twoje mieszkanie może kosztować okrągłe zero, to okazuje się, że inwestowanie w nieruchomości w Polsce mimo tak zwanej pandemii i szalejącej wojny na Ukrainie okazało się strzałem w dziesiątkę. W co inwestować?

W co inwestować w 2022 roku?

Mimo to, że rząd polski od ponad 2 lat troi się i dwoi, aby Polacy mieli problem z wynajmem swoich nieruchomości to wielki brak nieruchomości w obecnej sytuacji, a także wzrost cen nieruchomości poprzez sam wzrost ceny materiałów budowlanych, a także wykonania pokazał, że nieruchomości idealnie trzymają swoją cenę, a także można zarobić na wynajmie.

Wystarczy sobie wyobrazić co się stanie jeżeli połowa uchodźców z Ukrainy pozostanie w Polsce a turystyka wróci do normalnego poziomu najęcie w Polsce mieszkania będzie tak trudne jak się nam jeszcze nie wyobrażało to oznacza, że osoby, które zainwestowały w dwa mieszkania pod wynajem, zarobią na swojej inwestycji.

To samo dotyczy się posiadania swojej nieruchomości mieszkalnej na kredyt. Przecież mieszkanie, w którym mieszkamy, także podrożało.

Obecnie oprocentowania kredytów hipotecznych poszybowały w górę, to oznacza, że jedną z najlepszych inwestycji w Polsce jest nadpłata kredytu hipotecznego ze względu na to, że zapłacimy mniej odsetek przez następne lata od nadpłaconego kredytu. To jedna z najlepszych inwestycji, jaka może być.

W okresie gdy kredyty są oprocentowane 1% w skali roku, to nadpłata kredytu hipotecznego zbytnio się nie opłaca, jednak obecnie kredyty są oprocentowane 5% w skali roku, a nawet 6% w skali roku to oznacza, że każde nadpłacone 500 zł miesięcznie do naszego kredytu oszczędza nam małą fortunę na przestrzeni 20 lat, a tym bardziej 30 lat.

Od zawsze powtarzam, że trzymanie pieniędzy w pieniądzach się zwyczaje nie opłaca ze względu na inflację, podczas kryzysu na Ukrainie widzimy to czarno na białym mimo to, że polski złoty stracił na wartości znacznie, to nie oznacza, że opłacało się kupić dolary lub funty brytyjskie gdy wzbiły się na swoje wyżyny.

Gdyby kupić funta brytyjskiego po kursie 6 zł to dzisiaj bylibyśmy do tyłu prawie 10% ze względu na to, że funt kosztuje 5,5 zł, a w ciągu następnych miesięcy może osłabić się do 5 zł a w ciągu 2 lat do 4,5 zł.

Tak więc pieniędzy w pieniądzach nie opłaca się trzymać jednak jeżeli wymieniamy waluty na przykład z dolara na złotówkę lub ze złotówki na dolara korzystając z kursów kilka razy do roku, a suma, którą wymieniamy jest dosyć wysoka i pozwala nam zarobić na wahaniach kursów walut, to wtedy opłaca się trzymać pieniądze w pieniądzach ze względu na to, że je reinwestujemy, raz kupując dolary, a raz sprzedając gdy są drogie, kupując gdy są tanie, sprzedając gdy są drogie.

Ryzyko inwestycyjne

W ciągu ostatnich 2 lat można było zarobić w ten sposób, naprawdę dużo pieniędzy zakładając, że handlujemy kilkadziesiąt tysięcy dolarów, euro, lub funtów.

Jeżeli trzymamy pieniądze w pieniądzach, czyli na przykład posiadamy 50 tys. euro, to z roku na rok tracimy wartość tych pieniędzy, chyba że zarabiamy na wahaniach kursów walut pomiędzy euro a złotym więcej na ten temat pod tym artykułem.

Zatem w co inwestować?

Jeżeli chodzi o giełdę i WIG20 – to inwestowanie w WIG20 w ciągu ostatnich dwóch lat także było dobrym pomysłem – czysty zysk.

Wystarczyło kupować co jakiś czas i zysk mieliśmy gwarantowany, a najlepiej było kupić gdy WIG20 spadł na totalne dno w 2020. Tak jest zawsze.

Złoto już jest najdroższe w historii – cena odstrasza. Ale mimo to podczas obecnego kryzysu złoto także mocno zyskało. Oczywiście na walutach, giełdzie i nieruchomościach zarobilibyśmy więcej w ciągu ostatnich dwóch lat. Mimo to, złoto wzrosło i trzyma bardzo wysoką cenę.

W ciągu ostatnich dwóch lat, tylko na wprowadzeniu dywersyfikacji ryzyka, na nieruchomości, wymienianie walut, inwestycji w WIG20, a nawet kupnie złota można było zarobić bardzo dużo pieniędzy. Wystarczyło uczynić najprostsze ruchy inwestycyjne, inwestując w sprawdzone od wieków metody i zysk był nasz.