To już fakt, przez prawie 4 lata, w ciągu (jednej kadencji) rządów PIS i ich koalicjantów płaca minimalna w Polsce wzrosła o 500 zł.
Dla porównania, podczas ostatniej kadencji PO-PSL płaca minimalna wzrosła o 364 zł.
Od 2019 r. nowa płaca minimalna tak zwana brutto wynosi 2,250 zł, w 2015 r. minimalna wynosiła 1,750 zł.
Jednak czy 500 zł to w ciągu 4 lat lepszy wyniki niż wynik PO-PSL podczas ich ostatniej kadencji?
Otóż okazuje się, że PIS i spółka i ich 500 zł to tylko 2,31% więcej niż wyniki PO/PSL.
Jakim cudem?
Otóż PIS podwyższył płacę minimalną w ciągu swojej kadencji o 28,57%, czyli z 1,750 zł do 2,250 zł.
Zaś – PO/PSL podwyższyło płacę minimalną w ciągu swojej kadencji o 26,26%, czyli z 1,386 zł do 1,750 zł.
Wzrost płacy minimalnej podczas obecnej kadencji w ilości złotówek, czyli 500 zł jest rzeczywiście najwyższy w historii postkomunistycznej Polski, jednak na świecie mamy coś takiego jak inflacja a sam wzrost płacy liczy się procentowo od poprzedniej płacy.
Liczby nie kłamią i pokazały, że obecna partia rządząca podwyższyła płace minimalną tylko o 2,31% więcej w ciągu 4 lat – niż PO/PSL w swojej ostatniej czteroletniej kadencji.
Czy ktoś lubi, czy nie wzrost płacy minimalnej wniosek jest co najmniej jeden PIS, PO i PSL niczym od siebie się nie różnią.