Kurs funta forum. Kiedy funt zacznie drożeć? Kiedy funt zacznie tanieć? Czy warto czekać na wysoką cenę funta? 1000 funtów ile to złotych? Czy 1000 funtów będzie kosztować 7000 zł? Po co i czy warto inwestować w funty, czy sprzedać funty?

W internecie na licznych portalach oraz na kanałach youtubowych, a także w telewizji można dużo usłyszeć na temat ceny funta, a także wartości złotówki w stosunku do funta.

Poniżej przedstawiamy listę opinii na temat ceny funta. Poniżej tekstu także znajduje się sekcja kurs funta forum, czyli forum dla osób, które chcą zostawić opinię, informacje lub pytanie na temat obecnego historycznego, lub przyszłego kursu funta brytyjskiego.

Czy funt będzie drożeć? Kurs funta forum.

Na to pytanie nikt nie może Ci odpowiedzieć.

Odpowiedź na pytanie, czy funt będzie drożeć, zna zapewne tylko kilka osób na świecie lub nikt.

Przewidywanie kursów walut jest, jak przewidywanie przyszłości.

Prawdopodobnie jeszcze taki się nie znalazł, który umie przewidzieć przyszłość ze stuprocentową skutecznością.

Oczywiście w przestrzeni publicznej są bohaterzy, którzy uważają, że wiedzą co się stanie w przyszłości.

No ale to ich sprawa i sprawa tych, którzy im wierzą.

To czy funt zacznie drożeć, czy tanieć zależy od gospodarki Wielkiej Brytanii i gospodarki światowej.

Na przyszłą cenę kursu funta brytyjskiego do złotego ma fakt, że w Wielkiej Brytanii jest bardzo dużo Polaków.

Jednak ten fakt może z roku na rok mieć mniejsze znaczenie ze względu na to, że liczba Polaków w Wielkiej Brytanii drastycznie maleje z roku na rok poprzez wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.

Jeszcze nie wiadomo czy Polacy masowo wyjeżdżają z Wielkiej Brytanii, ale na pewno wiadomo, że Polacy już nie wyjeżdżają masowo do Wielkiej Brytanii. Czy funt może kosztować 8 zł?

Tak więc czy kurs funta będzie drożeć? Kurs funta forum

Wielka Brytania jest gospodarką rozwiniętą i to jedną z najlepiej na całym świecie.

Jednak Wielka Brytania boryka się z problemami wewnętrznymi, ale także zewnętrznymi.

Funt brytyjski w historii, był mocną i jest mocno walutą, jednak to jest pozostałość po Imperium Brytyjskim, a także po tak zwanym drugim Imperium Brytyjskim.

Kurs funta forum na temat GBP: Kurs funta prognozy 2023

Imperium Brytyjskie już dawno nie istnieje.

Więc funt brytyjski nie ma takich właściwości, jak niegdyś.

Dlatego jego wartość a właściwie ważność drastycznie spadła.

Jednak istnieje tak zwane drugie Imperium Brytyjskie.

Wykres kursu GBP PLN: Kurs funta brytyjskiego na wykresie Maj 2022 r.

Drugim Imperium Brytyjskim nieoficjalnie nazwano brytyjskie overseas territories, czyli zamorskie włości Wielkiej Brytanii, które pełnią funkcję tax havens, czyli po polsku rajów podatkowych.

Te raje podatkowe dalej będą istnieć, lecz po wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej będą miały zerowe znaczenia lub już nabrały zerowego znaczenia, ze względu na to, że Europejczycy już nie chcą, aby miliardy zysków były pompowanych do rajów podatkowych w Wielkiej Brytanii.

Wielu ekspertów uważa, że do brytyjskich rajów podatkowych były pompowane ukradzione pieniądze z Unii Europejskiej.

Wraz z końcem członkostwa Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej, czyli możliwości dostępu rajów podatkowych do europejskich rynków.

Drugie Imperium Brytyjskie zostało znowuż uszczuplone. Więc także i rola brytyjskiej waluty, czyli funta brytyjskiego. Prognoza dla funta na 2023 r. Kiedy kurs funta zacznie rosnąć?

W Europie funt brytyjski wydaje się, że będzie odgrywał teraz mniejszą rolę ze względu na protekcjonizm w Wielkiej Brytanii, ale także protekcjonizm Unii Europejskiej.

Z Wielkiej Brytanii będzie wyjeżdżało prawdopodobnie coraz więcej Polaków ze względu na to, że życie w Wielkiej Brytanii może stawać się coraz trudniejsze ze względu na sprawy związane z wyjściem Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.

Już teraz wielu Polaków wraca z Wielkiej Brytanii do Polski lub zmienia kraj. Widać to czarno na białym na statystykach.

Od lat w rzeczywistości kurs funta brytyjskiego w stosunku do złotówki słabnie.

Niegdyś kurs funta brytyjskiego potrafi wzbić się do 7 zł lub 6,5 zł, lub 6 zł, ale bez kryzysu.

Czytaj więcej info: Czy warto kupować funty w 2023 roku? Coraz więcej ludzi zadaje sobie to pytanie

Dzisiejsza najwyższa cena, do jakiej może dotrzeć kurs funta względem polskiego złotego to 5,3 zł lub 5,5 zł i jest to totalne maksimum, chyba że jest kryzys! Jak obecnie!

Co więcej, jeżeli nawet kurs funta brytyjskiego wzrósłby do 6 zł lub 7 zł to nie utrzyma się na tym poziomie zbyt długo ze względu na to, że za dużo Polaków posiada majątki w funtach brytyjskich.

Co więcej, wielu Polaków posiada w Wielkiej Brytanii bardzo dużo domów i gdyby ceny domów były na zacnym poziomie w chwili gdy kurs funta osiąga 7 zł.

To wielu Polaków i wiele polskich rodzin mieszkających w Wielkiej Brytanii zaczęłoby wyprzedawać te dobra oraz zapasy oszczędności w funtach i kupować złotówki.

Przez co kurs funta powinien zacząć bardzo szybko spadać.

Więc mimo to, że kurs funta na chwilę może wzbić się do 6 zł, a nawet 7 zł.

Będzie to tylko chwilowe ze względu na to, że Polacy, którzy posiadają swoje majątki w funtach lub brytyjskich nieruchomościach zaczęliby bardzo szybko je wyprzedawać.

Przykładowy Polak, który posiada dom w Wielkiej Brytanii, który jest warty 500 tys. funtów, mógłby zainkasować przy kursie 7 zł 3,5 mln zł.

To tłusty kąsek dla każdego.

Jednak ten sam Polak w chwili gdy ceny nieruchomości spadają o 20 proc., czyli ten sam dom jest warty już nie 500 tys. funtów, a 400 tys. funtów a kurs funta brytyjskiego w stosunku do polskiego złotego spada tak jak w roku 2008 do 4 zł.

To ten sam dom już nie będzie wart w przeliczeniu na polskie złote 3,5 mln zł zaś tylko 1,6 mln zł, czyli 2 razy mniej.

To cały majątek jak wygrana w Lotto.

Tak więc gdyby ceny nieruchomości utrzymywały się na zacnym poziomie, a kurs funta wzrósł do 7 zł.

Jestem pewien, że większość Polaków posiadających nieruchomości w Wielkiej Brytanii zaczęłoby rozważać sprzedaż nieruchomości i wymianę funtów na polskie złote.

Czy funt będzie tanieć?

W rzeczywistości funt od lat tanieje w stosunku do polskiego złotego.

Jednak warto sobie odpowiedzieć na pytanie, czy istnieje możliwość, aby funt jeszcze mocniej stracił na wartości w stosunku do polskiego złotego.

W roku 2008 kurs funta brytyjskiego w stosunku do polskiego złotego spadł do 4 zł.

To oznacza, że za 1000 funtów w roku 2008, w krótkim okresie czasu płacono tylko 3950 zł.

Jednak mocne spadki wartości funta do złotego miały miejsce jeszcze w roku 2010, gdy kurs funta brytyjskiego osiągnął wartość 4,3 zł.

W kantorach oczywiście płacono jeszcze mniej. Dlaczego kurs dolara rośnie?

Więc za 1000 funtów w roku 2010 można było otrzymać 4270 zł, jeżeli to był dobry kantor.

W roku 2008 przez bardzo długi okres czasu w kantorach płacono za 1000 funtów mniej więcej 4000 zł.

Obok roku 2008 i 2010 gdy funt brytyjski w stosunku do polskiego złotego był bardzo tani.

Dodajmy rok 2011. W roku 2011 kurs funta przez wiele miesięcy a właściwie przez cały rok oscylował w granicach 4,5 zł za jednego funta.

W rzeczywistości od roku 2008 do roku 2011, czyli przez 3 lata kurs funta był hiper niski.

Średni kurs funta od roku 2008 do roku 2010 wyniósł 4,58 zł.

W tym okresie tak jak wspomniałem wcześniej, kurs funta spadł do 4 zł, 4,3 zł.

Zdjęcie: kurs funta forum – wykres aktualny kurs funta i dane historyczne

W 2010 roku kurs funta do PLN spadł do 4,26 zł.

Tak więc odpowiedzią na pytanie, czy funt będzie tanieć, nie może być żadna prognoza, a stwierdzenie faktu, że kurs funta brytyjskiego w rzeczywistości od lat a właściwie od roku 2004 nieustannie traci na wartości w stosunku do polskiego złotego.

Wartość funta brytyjskiego od roku 2007 zaliczył tylko jeden dłuższy okres gdy kurs funta brytyjskiego był wysoki.

Był to okres pomiędzy rokiem 2015 a 2016 gdy kurs funta brytyjskiego zbliżał się do 6 zł, a nawet osiągnął tę wartość na chwilę w roku 2015.

Jednak od roku 2007 kurs funta brytyjskiego przez większość czasu nie przekracza 5 zł.

Więcej informacji z świata kursu funta: Kurs funta po 6 zł. Polacy masowo sprzedają domy w UK i wracają do Polski

Średni kurs funta brytyjskiego od maja 2017 roku do roku 2020 wyniósł tylko 4,8 zł.

Obecnie mamy kryzys więc dlatego kurs funta brytyjskiego może być nieco wyższy aniżeli w normalnych warunkach ze względu na to, że inwestorzy mimo to, iż złotówka umacnia się od lat do funta brytyjskiego mogą trzymać swój majątek dalej w funtach.

Dlatego wartość brytyjskiej waluty może być sztucznie napompowana, a moim zdaniem jest sztucznie napompowana.

Co więcej, polski złoty może być nieustannie przez polski rząd celowo osłabiany, aby było łatwiej eksportować polskie produkty.

Im tańszy polski złoty tym teoretycznie łatwiej eksportować nasze produkty.

Choć gdyby ta zasada miała 100 proc. skuteczność. To najbardziej śmieciowe gospodarki z najbardziej śmieciowymi walutami eksportowałyby najwięcej, ale to już jest rozprawa na inny temat.

W wielu opracowaniach można znaleźć stwierdzenia a wręcz analizy, że polska waluta jest walutą niedocenioną, czyli undervalued.

Można to stwierdzić na podstawie lat 2008-2010 gdy kurs funta brytyjskiego w stosunku do złotówki spadał do poziomu 4 zł lub 4,3 zł.

Wiadomość kurs funta: Funt po 9 zł! Polacy w pośpiechu sprzedają domy w UK

Podobno Polska gospodarka rozwija się najszybciej ze wszystkich gospodarek Unii Europejskiej lub jest na jej czele w rozwoju PKB oraz standardu życia. (było tak przed 2022 r.)

Jeżeli to prawda to oznacza, że wartość lub też ilość zarabianych złotówek przez Polaków musi rosnąć.

Jako że Polska gospodarka nie jest rozwinięta tak jak gospodarka Wielkiej Brytanii lub gospodarka Niemiec czy Francji to dalej jest dużo luzu na wzrost.

To oznacza, że Polska złotówka będzie się umacniać przez następne lata lub Polacy będą zarabiać coraz więcej złotówek przy utrzymaniu dzisiejszej wartości złotego, chyba, że rząd Polski będzie masowo rozdawać pieniądze w bezpiecznym kredycie, 800 plus i tak dalej!

Sama Unia Europejska dla prestiżu, a także dla pokazania Polsce i Polakom, że jest wartościowa, musi sprawić, aby Polakom bardziej opłacało się pracować w Unii Europejskiej aniżeli w Wielkiej Brytanii, bo co to za Imperium Europejskie, z którego miliony pracowników ucieka do pracy na małą wyspę na skraju półwyspu Euroazji zwaną Wielką Brytanią, która wcale nie jest wielka, a wręcz mała.

Tak więc Polska jest bardzo ważnym składnikiem Unii Europejskiej, a dokładnie jednym z głównych składników Unii Europejskiej.

Eksperci, czy też propagandziści mogą mówić, co chcą, ale nie ma mocnej Unii Europejskiej bez Polski.

Prawdopodobnie nie ma mocnej Polski bez Unii Europejskiej, choć o tym można długo spekulować.

Jako że gdy Polska była samotnym graczem, była w historii najsilniejsza a właściwie graczem skonsolidowanym z państwami Europy Środkowej.

Czytaj: komentarze walutowe na żywo

Pomijając te fakty, z Polski do Wielkiej Brytanii wyjechało na stałe milion Polaków.

Wielu z tych Polaków sprzedało swoje domy, zabrało swoje majątki i dalej czerpie zyski z Polski wielu z tych Polaków będzie otrzymywało spadki i tym będzie wzbogacać całą Wielką Brytanię, a także ich walutę, czyli funta brytyjskiego.

Gdyby odwrócić ten trend i Polacy, zamiast sprzedawać domy w Polsce, ziemię i swoje majątki i wyjeżdżać do Wielkiej Brytanii a sprawić, że będzie opłacało się wracać do Polski.

Sprzedawać nieruchomości w Wielkiej Brytanii swoje majątki i wracać do Polski lub do Unii Europejskiej to oczywiste jest że jeżeli pół miliona Polaków i 300 tys. Rumunów i innych nacji zacznie, wracać do Unii Europejskiej wzmacniając ją.

To funt brytyjski w stosunku do euro także do polskiego złotego musi się osłabić.

Już obecnie wymiana handlowa z Wielką Brytanią słabnie, w rzeczywistości wymiana handlowa Polski z Wielką Brytanią jest nikła w porównaniu do wymiany handlowej Wielkiej Brytanii i Holandii per capita lub wymiany handlowej Wielkiej Brytanii i Niemiec per capita, lub wymiany handlowej Wielkiej Brytanii i Belgii per capita.

W rzeczywistości Wielka Brytania jest kiepskim partnerem gospodarczym Polski.

Oczywiście jest ważnym partnerem gospodarczym Polski, ale praktycznie jest partnerem gospodarczym Polski, który nie jest najważniejszy.

Ważniejszym partnerem gospodarczym dla Polski są Czechy mały 10-milionowy kraj znajdujący się przy granicy z Polską.

Więcej na temat kurs funta złoty prognoza od Know How Insider: Kurs funta prognozy na 2023 r. Co się stanie z ceną funta?

Wraz z opuszczaniem coraz większej liczby Polaków z Wyspy Brytyjskiej eksport i import z Polski i do Polski będzie maleć.

Obawiam się stwierdzić, że eksport polskich produktów do Wielkiej Brytanii jest spowodowany tylko i wyłącznie faktem, że w Wielkiej Brytanii mieszka milion Polaków.

W tym samym czasie Belgowie i Holendrzy, którzy nie wysłali 10 proc. swojego narodu do Wielkiej Brytanii, aby ci pracowali tam w najgorszych pracach w fabrykach.

Posiadają kilkunastokrotnie nawet 10-krotnie wyższą wymianę handlową niż Polacy z Wielką Brytanią.

Mimo to, że w Wielkiej Brytanii mieszka milion Polaków.

Czytaj GBP PLN: Kurs funta po 7 zł — Polacy sprzedają domy w UK i wracają do Polski

Zakładając hipotetycznie, że gdyby w Wielkiej Brytanii nie mieszkało milion Polaków to nasz eksport spadłby nawet o połowę.

Tak więc Wielka Brytania dla Polski jest bardzo złym partnerem handlowym ze względu na to, że tylko opiera się na eksporcie do Wielkiej Brytanii ze względu na to, że w Wielkiej Brytanii mieszka milion Polaków, którzy budują brytyjską gospodarkę, a nie polską gospodarkę.

W rzeczywistości obawiam się, że Polska traci na stosunkach gospodarczych z Wielką Brytanią i to znacznie.

Milion lub ponad milion Polaków, zamiast budować Polskę, buduje Wielką Brytanię.

Co więcej, gdyby nie było tego miliona Polaków w UK.

To wymiana handlowa z Wielką Brytanią byłaby jeszcze mniejsza.

1000 funtów ile to złotych?

Dzisiaj 1000 funtów brytyjskich w bardzo dobrych kantorach to 5100 zł.

To bardzo dobra cena funta brytyjskiego w stosunku do polskiego złotego.

Dlaczego to jest bardzo dobra cena funta? 

Ano dlatego, że w lutym a dokładnie 3 lutego 2022 za 1 000 funtów w dobrych kantorach płacono 5 060 zł.

Co więcej, 10 grudnia 2020 r. w dobrych kantorach za 1 000 funtów płacono 4 820 zł.

Różnice są duże.

Kiedy ostatnio funt był taki drogi? 

Jak już wiecie, kurs funta brytyjskiego nie jest stały.

Dzisiaj za 1 000 funtów brytyjskich w dobrych kantorach możemy otrzymać 5 470 zł.

Jednak w roku 2019, a dokładnie 9 sierpnia za 1 000 funtów w dobrych kantorach płacono tylko 4 600 zł.

Przy wymianie 1 000 funtów, 600 zł może wydawać się niedużo.

Choć warto pamiętać, że 600 zł przy wymianie 1000 funtów różnicy to 120 funtów (mieć lub nie mieć w kieszeni), czyli 10 proc. z 1 000 funtów.

To tak jakby ktoś odjął Ci z wypłaty 2 000 funtów 240 funtów, czyli to tak jakbyś zamiast 2 000 funtów wypłaty otrzymał tylko 1760 funtów.

Myślę, że to duża różnica, bo za 240 funtów miesięcznie można pojechać na wakacje na Wyspy Kanaryjskie i to na cały tydzień.

Jak zmienną ceną funta jest cena funta. Przytoczę dane z roku 2017. W sierpniu 2017 za 1000 funtów w najlepszych kantorach płacono tylko 4 570 zł.

Co więcej, w roku 2008 a dokładnie 7 sierpnia tego roku za 1000 funtów w dobrych kantorach płacono tylko 3 990 zł.

W roku 2019 w marcu za 1 000 funtów w najlepszych kantorach płacono tylko 4 190 zł.

4 000 zł za 1 000 funtów, a 5 160 zł tak jak dzisiaj za 1 000 funtów robi wielką różnicę, przy wymianie 100 tys. funtów, różnica wynosi aż 116 tys. zł.

Różnica 116 tys. zł przy wymianie 100 tys. funtów oznacza, że stracilibyśmy 24,16 tys. funtów przy kursie 4,8 zł za jednego funta. To ogromna różnica.

Sprzedając mieszkanie w Londynie za 500 tys. funtów i wymieniając je na polskie złote, po kursie 5,5 zł otrzymalibyśmy 2,75 mln zł.

Jednak jeżeli ten sam dom sprzedalibyśmy także po 500 tys. funtów, ale kurs funta brytyjskiego spadłby tak jak w roku 2008 do 4 zł.

To ten sam dom w przeliczeniu na złotówki byłby warty już tylko 2 mln zł, czyli o 750 tys. zł mniej, czyli prawie milion złotych.

Różnica 750 tys. zł przy kursie 4,7 zł za jednego funta to 160 tys. funtów.

Kurs funta opinie

Nie ma innej możliwości, aby kurs funta brytyjskiego w stosunku do polskiego złotego nie tracił na wartości.

Tę opinię podpieram faktem iż jeżeli Polska gospodarka na wszystkich wykresach w rzeczywistości szybciej rozwija się niż Wielka Brytania, a z Polski przestali masowo wyjeżdżać Polacy do pracy, w wielu Polaków wraca do Polski na stałe, a Unia Europejska chcę być poważnym imperium, chociażby gospodarczym.

To polski złoty w stosunku do brytyjskiej waluty musi się umacniać.

Oczywiście jest druga możliwość, ale także na korzyść polskiego złotego i niekorzyść funta.

Drugą możliwością nie jest mocne umocnienie się złotówki do funta brytyjskiego, a coraz więcej złotówek w obiegu, a także coraz wyższe świadczenia w Polsce np. emerytalne, a także zarobki.

Mimo to, że kurs funta brytyjskiego dalej będzie oscylował w granicach 5 zł lub 4,5 zł.

To Polacy będą zarabiali znacznie więcej złotówek za swoją pracę lub otrzymywali znacznie więcej złotówek na emeryturze.

Mimo to, że kurs funta brytyjskiego dalej będzie wynosił przykładowe 5 zł.

To przykładowy pracownik, zamiast zarabiać 2 tys. zł, będzie zarabiał 4 tys. zł.

W konsekwencji niegdyś za swoją wypłatę Polski pracownik mógł kupić tylko 400 funtów, lecz w najbliższej przyszłości za swoją wypłatę polski pracownik będzie mógł kupić 800 funtów.

Tak więc mimo to, że wartość złotówki względem funta brytyjskiego się nie zmieni.

To w obiegu będzie więcej złotówek, a Polacy będą więcej zarabiać, więc mimo to będziemy w stanie kupić więcej funtów za nasze zarobki.

Z drugiej strony ze względu także na rosnące ceny, ponieważ nie może być tak, że w przestrzeni gospodarczej będzie znajdowało się więcej złotówek, a Polacy będą zarabiać dwa razy więcej, to ceny nie będą rosły.

Oczywiste jest, że inflacja musi postępować, a ceny będą rosły.

Tak więc za 100 tys. funtów będzie można kupić znacznie mniej aniżeli dzisiaj.

Mimo to, że kurs funta brytyjskiego dalej będzie wynosił 5 zł.

Na ilustruję to na przykładzie ceny domu w Polsce.

Wyobraźmy sobie, że dom w Polsce kosztuje równy milion złotych, czyli 200 tys. funtów.

Teraz wyobraźmy sobie, że ten sam dom za 5 lub 10 lat będzie wart 2 mln zł.

To oznacza, że w funtach za ten sam dom musielibyśmy zapłacić 400 tys. funtów, a nie tak jak dzisiaj 200 tys. funtów.

Mimo to, że kurs funta brytyjskiego dalej wynosi 5 zł.

To cena tej samej nieruchomości wzrosła złotówkach dwukrotnie.

Także, aby kupić tę nieruchomość za funty, trzeba wydać 2 razy więcej funtów.

Ten przykład można przełożyć na każdy inny towar lub usługę na przykład na stomatologa a dokładnie usługę od stomatologa.

Dzisiaj stomatolog może kasować 150 zł za naprawienie zęba, ale za 5 lat będzie kasował 300 zł za naprawienie zęba.

Mimo to, że to ten sam zabieg za 5 lat osoba posiadająca funty będzie musiała wydać dwa razy więcej funtów.

Z dostępnych danych ekonomicznych gospodarki Polski nie może inaczej wynikać, aniżeli przedstawiłem w powyższym przykładzie.

Jeżeli Polska rzeczywiście się rozwija i nadal będzie się rozwijać, a powinna się rozwijać jeżeli Unia Europejska chce pozostać choćby w takim mniej więcej stanie jak dzisiaj, jednak Polska nie może drastycznie obniżać waluty.

To polskie płace muszą rosnąć. Z dostępnych danych ekonomicznych gospodarki Polski nie może inaczej wynikać, aniżeli przedstawiłem w powyższym przykładzie. Im szybciej będą rosły płacę, tym wartość posiadanych funtów będzie maleć.

Jedyną możliwością, aby wartość posiadanych funtów lub wartość samego funta w stosunku do polskiego złotego nie malała, jest zatrzymanie polskiej gospodarki.

Zatrzymanie polskiej gospodarki będzie równać się z gigantyczną recesją w Europie. Nie licząc obecnego kryzysu w Europie.

Podsumowując. Dzisiaj sprzedając dom w Londynie, za 500 tys. funtów po kursie 5 zł za jednego funta otrzymalibyśmy 2,5 miliona złotych.

Możemy sobie wyobrazić, że za te 2,5 miliona złotych można w Polsce kupić dzisiaj dwa domy.

Zakładając, że kurs funta za 10 lat dalej będzie na tym samym poziomie mniej więcej 5 zł.

Może się okazać, że ceny nieruchomości w Polsce będą rosły szybciej wraz z polskimi płacami, a to może oznaczać, że ten sam dom, który dzisiaj kosztuje 1,25 mln zł.

Za 10 lat teoretycznie może kosztować 2 mln zł.

W tym samym czasie Twoja nieruchomość w Wielkiej Brytanii wcale nie musi podrożeć lub podrożeje tylko o 50 tys. funtów, lub 100 tys. funtów i okaże się, że za 10 lat za ten sam dom w Wielkiej Brytanii już nie kupisz dwóch domów w Polsce, a kupisz tylko jeden dom w Polsce i zostanie Ci dodatkowe 400 tys. zł na dobry samochód.

Co więcej, może się wydarzyć, że wcale nie zostanie Ci na dobry samochód 400 tys. zł, a zostanie Ci tylko 200 tys. zł na wnętrze swojego nowego domu lub nie zostanie Ci nic.

Czyli dzisiejszy dom, który może się okazać, kluczem do kupienia dwóch domów w Polsce o cenie 1,25 mln zł za 10 lat może się okazać, że ten sam dom pozwoli Ci kupić tylko jeden dom. Na dole kurs funta forum dla wszystkich.

Wejdź na: dolar będzie rósł czy spadał, prognozy kursu dolara forum