Podobno spadek sprzedaży nieruchomości w UK, to 60 proc. Nie trzeba być geniuszem, aby zrozumieć, jaki będzie wpływ tak mocnego spadku sprzedaży domów na ceny.

Ceny nieruchomości w UK — czy będą spadać?

Jeżeli to prawda, że sprzedaż nieruchomości w Wielkiej Brytanii spadł o 60 proc., to oznacza, że tylko 4 na 10 sprzedanych mieszkań zostanie kupionych.

To jest sytuacja dramatyczna dla rynku nieruchomości a dokładnie ceny nieruchomości, bo rynek rynkiem, ale większość nieruchomości należy do ludzi — mimo to mówi się o bardzo dużej pomocy rządu, dla przedsiębiorców, kredytobiorców i wszystkich innych.

Prawdą jest, że wszyscy tej pomocy nie dostaną, nawet większość ludzi tej pomocy nie dostanie, rachunki trzeba płacić, kredyty trzeba płacić, należności trzeba płacić, przecież wszystkie kredyty i wszystkie należności i wszystkie rachunki nie zostały wstrzymane dla wszystkich.

Mam kredyt hipoteczny — spadek cen domów w Anglii — co robić?

W normalnych warunkach to bardzo zła sytuacja, gdy cena nieruchomości spada poniżej zaciągniętego kredytu, czyli pozostałości kapitału.

W innych słowach, jeżeli kredytu pozostało 200 tys. funtów, a nieruchomość spadła do 150 tys. funtów, to w normalnej sytuacji bank mógłby nakazać spłatę 60 tys. funtów lub 65 tys. funtów. Tak, aby kredyt wynosił na przykład 95 proc. nowej ceny nieruchomości .

Co zrobić, gdy mam kredyt hipoteczny a cena mojego domu spadnie?

Podejrzewam, że rząd nie tylko w Anglii, ale rządy także w całej Europie poluzują bankom możliwości i banki nie będą zmuszone do zachowania standardów i będą nakazywać kredytobiorcom, czyli ludziom, rodzinom z dziećmi równania kredytu do 90 proc. wartości nieruchomości.

Trudno sobie wyobrazić jak raptem 40% ludzi w Wielkiej Brytanii lub Polaków, ma wyciągnąć spod materaca po 50 tys. funtów na dopłatę do kredytu.

Taki pomysł wydawałby się co najmniej głupi, jak i nieodpowiedzialny, bo skąd ludzie będą mieli wziąć na to pieniądze, jeżeli większość ludzi z ledwością uzbierała 10% wartości nieruchomości na wpłatę własną do zakupu tej nieruchomości.

Przecież to sam rząd UK, zezwolił na przyznawanie kredytów z 5 proc. wkładem własnym, ponieważ wie, że ludzie, aby kupić dom w UK, muszą mieć obniżone wejścia zakupu nieruchomości, czyli obniżenia wkładu własnego na otrzymanie kredytu.

Nierealne jest, aby ludzie w UK lub ludzie w Polsce wyskoczyli z tak dużych pieniędzy tylko po to, aby w bankach zgadzały się numerki co do wartości zabezpieczenia hipotecznego.

Ceny domów w Wielkiej Brytanii spadną

Ceny na pewno spadną, tylko nie wiadomo jak dużo i na jak długo. Nawet jeżeli spadną, to do powrotu cen sprzed kryzysu może być bardzo trudno, ponieważ nikt nie wie, jak się zachowają światowe gospodarki.

Jak się zachowa gospodarka europejska

Ceny nieruchomości w UK czeka następny szok już za 6 miesięcy, ponieważ Wielka Brytania podobno opuszcza Unię Europejską.

Tak więc ceny nieruchomości w Wielkiej Brytanii i cały rynek nieruchomości stanął przed dwoma problemami.

• Pierwszy problem to obecny kryzys i totalne załamanie gospodarki w Wielkiej Brytanii.
• Drugi problem to następny kryzys, czyli opuszczenie europejskiej gospodarki przez gospodarkę Wielkiej Brytanii.

Kurs funta a spadek cen nieruchomości w UK

Do tego musimy dodać spadek wartości funta brytyjskiego wobec euro oraz dolara amerykańskiego.

• Tego nie da się ukryć, funt okazał się słabszą walutą niż dolar i euro.
• Cena funta szterlinga drastycznie spadła wobec dolara i euro.

Spadające ceny nieruchomości w Polsce 

Co prawda wartość ta lekko wzrosła w stosunku do złotego, ale ten wzrost wcale nie jest wysoki, ponieważ funt podrożał tylko do okolic 5,20 PLN, czyli nawet nie dosięgnął swoich możliwości 6 PLN.

Spadek cen nieruchomości w Wielkiej Brytanii i spadek ceny funta

Spadające ceny domów w UK oraz niski kurs funta oznacza na jakiś czas spadek majątku Brytyjczyków.

Przez spadek ceny nieruchomości majątek ludzi mieszkających w Wielkiej Brytanii może się skurczyć nawet o 30 proc.

Dodatkowo mieszkańcy Wielkiej Brytanii także Polacy ze względu na słabego funta będą zarabiać znacznie mniej w przeliczeniu na euro i dolary.

Ta sytuacja może być tymczasowa, ale z drugiej strony sytuacja jest tragicznie niebezpieczna ze względu na to, że z obecnym kształtem kryzysu, który mamy nie mieliśmy nigdy do czynienia, do tego nadchodzi wyjście brytyjskiej gospodarki z europejskiej gospodarki.

Pamiętajmy, że Wielka Brytania chce być częścią europejskiej gospodarki, ale wygląda na to, że chce być jej częścią kosztem europejskiej gospodarki, tego już się nie dowiemy, jak jest naprawdę czy to Wielka Brytania chce wykorzystać Unię Europejską, czy Unia Europejska chce wykorzystać Wielką Brytanię.

Przez Unię Europejską nie mam na myśli Brukseli, a mam na myśli europejskie kraje jak Polska Czechy i Słowacja.

Pamiętajmy, że Unia Europejska to my a my to Unia Europejska i bardzo ważne dla Polski i dla każdego kraju w Unii Europejskiej jest czy Wielka Brytania będzie wykorzystywać kraje europejskie, czy kraje europejskie będą wykorzystywać Wielką Brytanię, a może będziemy współpracować na zasadach sprawiedliwych, czyli teoretycznie nikt nikogo nie będzie wykorzystywał ani UK nie będzie wykorzystywać UE i UE nie będzie wykorzystywać UK.