Teraz trochę odbiegniemy od spraw prawnych, finansowych i ekonomicznych.
Niemniej jednak ten temat jest także bardzo ważny w życiu.
Po dzisiejszym artykule możesz zmienić spojrzenie na to, co kupujesz o 180%. Od tego może zależeć Twoje zdrowie i życie.
O tym, że bardzo dużo korporacji okłamuje ludzi, jak się da, jest raczej oczywiste dla każdego.
Obecnie mam przed sobą etykietkę, na której jest napisane orzeszki z miodem. Niestety miodu w tych orzeszkach jest tylko 0,4%.
To szokujące – bo w tych samych orzeszkach jest 10 razy więcej glukozy, dokładnie 4% – a nie sprzedają tych orzeszków jako orzeszki z glukozą! FUJ!
Więcej, w tych orzeszkach jest 47 i pół raza więcej cukru niż miodu a dokładnie 19% – i nikt nie sprzedaje tego jako orzeszki w cukrze!
W orzeszkach znajduje się także 1,6% innych obrzydliwych substancji, czyli 4 razy więcej niż samego miodu, przypominam, że miodu jest tylko 0,4%, a orzeszki są sprzedawane jako orzeszki z miodem.
Te same orzeszki mogłyby być sprzedawane jako ORZESZKI Z SUBSTANCJAMI GLAZURUJĄCYMI, a nie z miodem.
W 1,6% znajdują się: syrop maltozowy, guma arabska, wosk pszczeli, olej roślinny rzepakowy, sól.
Zanim coś zjemy, a właściwie kupimy, warto przeczytać skład, jak widać w tej historii, w tych orzeszkach jest więcej substancji glazurujących niż miodu! Ohyda 🙂