„Wszyscy Polacy zagranicy muszą wrócić do Polski w ciągu tygodnia” lub „granice Polski zamknięte na 12 miesięcy ani jeden Rosjanin i Niemiec nie przejedzie przez Polskę”.
A może „Litwa, Polska, Białoruś i Ukraina znowu będą miały tego samego króla”.
Za 5 dni czeka nas wysyp artykułów, które będą nieprawdą — czy w dobie obecnego kryzysu możemy sobie na to pozwolić?
Za 5 dni mamy Prima Aprilis — zazwyczaj redakcje oraz telewizje wypuszczają kilka lub jeden żart z okazji 1 kwietnia.
Artykuły pod tytułem „W 7 dni wszyscy Polacy muszą wrócić do Polski” lub „granice zamknięte na 12 miesięcy”, „Kaczyński zrzekł się członkostwa w partii”.
A nawet: „granice Polski zamknięte na 12 miesięcy ani jeden Rosjanin i Niemiec nie przejedzie przez Polskę”.
Problem może się pojawić, gdy w sieci zaczną się pojawiać artykuły na temat obecnego kryzysu. Czy Polska i Polacy mogą pozwolić sobie na dezinformację?
Sprawa jest poważna — ponieważ, prawdziwe informacje mogą zostać zignorowane — a teraz chodzi o życie i śmierć.
Z drugiej strony nieprawdziwe informacje tak zwane żarty na Prima Aprilis mogą zostać zakwalifikowane jako prawdziwe — Polska stoi przed poważnym wyborem, czy organizować Prima Aprilis — czy zakazać?
Musimy obronić Polaków przed fake newsami. Bardzo proszę, o udostępnienie tego artykułu gdzie się da, aby jak najwięcej Polaków 1 kwietnia mogło przeciwdziałać nieprawdziwym informacjom.