WIG20 drastycznie traci i znowu jest na dnie! Inwestorzy w totalne panice! Czy Polska giełda się zawali w 2022 roku? Co robić, gdy akcje spółek spadają na samo dno? Co robić, gdy WIG20 jest na dnie. Dlaczego ludzie panikują, gdy ceny akcji spadają?
Ludzie z pieniędzmi tylko czekają na spadek cen akcji lub nieruchomości — pieniądze inwestuje się, gdy inwestycja jest tania, a nie droga.
Jeżeli założymy, że cena apartamentu w Warszawie spada z 900 tys. zł do 500 tys. zł, tylko dlatego, że jest kryzys, a nie dlatego, że apartament zalała woda i do połowy się zawalił, to oczywiste jest, że apartament w normalnych warunkach zostanie wykupiony.
Mądry inwestor nie kupuje nieruchomości na górce cenowej, tylko gdy nieruchomości są tanie. Sprawdź aktualną cenę WIG20
Wartość WIG20
Wystarczy sobie pomyśleć
Wyobraź sobie, że mieszkaniec Londynu posiada £100 tys. w gotówce.
Bank z wkładem własnym £100 tys. oferuje mu £400 tys. kredytu — więc może kupić dom za £500 tys.
Niestety dla naszego bohatera, nieruchomości w jego okolicy kosztują £700 tys.
Po dwóch miesiącach przychodzi kryzys i nieruchomość straciła na cenie £200 tys. czyli cena spadła z £700 tys. do £500 tys.
Co to oznacza? Jak to ma związek z WIG20?
Ano to, że nasz bohater z Londynu wreszcie może kupić nieruchomość, o której marzył.
Podczas spadku cen nieruchomości w złej sytuacji mogą znaleźć się osoby, które kupiły drogi dom z oprocentowaniem zmiennym, a nie zamrożonym — dlatego, że bank od właściciela, którego cena nieruchomości spadła poniżej zaciągniętego kredytu może żądać dopłaty np. £100 tys. lub 10 proc. nowej wartości nieruchomości.
Z giełdą jest podobnie i WIG20
Kryzys i mocny spadek cen akcji to złote żniwa dla finansowych grandziarzy.
Co się wtedy dzieje?
Załóżmy, że cena akcji spółki A spada o 50 proc.
Inwestor, który wierzy, że spółka nie zbankrutuje, kupuje „tanie” akcje „drogiej spółki”.
Wykres i wiadomości WIG20
W ciągu roku lub dwóch lat od zakupu, cena zakupionych akcji może powrócić do swojej wcześniejszej ceny.
To oznacza, że inwestor zyskałby 100 proc. w 12 miesięcy lub 24 miesiące — to bardzo dobre pieniądze.
W dobie kryzysu ludzie panikują i wyprzedają swoje akcje — czasem to Dobry Ruch, bo spółka, której akcje posiadamy, może być bankrutem.
Jednak czy istnieje duże prawdopodobieństwo, aby Apple lub Alphabet (Google) zbankrutował?
Prawdopodobieństwo bankructwa jest raczej mniejsze niż większe.
Więc co się stanie, gdy giełda będzie na dnie? Inwestorzy będą wykupywać „tanie” akcje najlepszych spółek.