Dzisiaj mam bardzo dobre wiadomości dla Polaków, którzy chcą wrócić do Polski za 3, 4 lub 5 lat i znaleźć normalnie, a nawet bardzo dobrze płatną pracę.
Okazuje się, że wzrost średnich zarobków w Polsce dosłownie pobił rekord i w ciągu roku wyniósł aż 7,5%!
7,5% to bardzo dużo, jeżeli ten wzrost zostanie podtrzymany rok do roku, przez 5 lat to będzie można powiedzieć „wracamy do Polski”.
W czerwcu średnie wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw wyniosło 4,848 zł brutto i jest wyższe o 7,5% niż rok wcześniej.
Zanim wpadniemy w szał, ten duży wzrost musi się powtórzyć rok do roku przez 3-5 lat, aby stwierdzić, że wzrost płac w Polsce osiągnął sukces.
Zauważmy także, że 4,848 zł brutto to tylko 3,444 zł netto a pracodawca musi zapłacić za Twoją pracę aż 5 847 zł.
Kiedy wrócić do Polski?
Co więcej, tak wysoki wzrost jest tylko liczony w firmach zatrudniających minimum 9 osób.
Ponadto, jeżeli ty zarabiasz 2,000 zł na rękę, a ja zarabiam 10,000 zł na rękę, oznacza, że średnio zarabiamy po 6,000 zł mimo to, że Ty zarabiasz tylko 2,000 zł, tak się liczy tą średnią.
Z takiego obrotu sprawy nie będą zadowoleni samo-zatrudnieni, ich zarobki nie są brane pod uwagę, jednak przez wzrost płac w kraju wzrasta, ich składa ZUS, nawet jeżeli ich zarobki nie idą w górę, w ten sposób niszczy się polską przedsiębiorczość.
Tak wysoki wzrost, to bardzo dobra wiadomość jednak obecnie, w naszym rejonie Europy ten wzrost jest na podobnym poziomie jak u kilku innych państw.
Dodatkowo im wyższy wzrost płac tym samo-zatrudnieni będą mocniej duszeni przez wzrost składek na ZUS.
Jeżeli w ciągu 3-5 lat wzrost płac będzie postępował na podobnym poziomie, a inflacja będzie normalna, to będzie mały cud gospodarczy, jak na razie możemy tylko trzymać kciuki. Problem pojawia się w rosnących składkach dla samo-zatrudnionych.