Co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Na pytanie, czy ceny mieszkań spadną, jest tylko jedna odpowiedź: tak ceny mieszkań spadną. Kredyty hipoteczne oprocentowane 10 proc. to zwyczajnie za dużo, aby tak drogie mieszkania jak obecnie są w Polsce, nie straciły na cenie i to znacznie.

Oprocentowanie złotego zostało podwyższone do 6 proc. Kredyty hipoteczne w wielu bankach oscylują w okolicach 10 proc. rocznie, to oznacza, że kredyt na jeden milion złotych równa się 100 000 zł rocznych odsetek, czyli do spłaty mniej więcej 8 000 zł samych odsetek w racie miesięcznie.

Trzeba zadać poważne pytanie kto jest w stanie płacić 10 000 zł miesięcznie raty?

Ceny nieruchomości muszą spaść ze względu na to, że przy tak wysokim oprocentowaniu albo ludzie nie będą brali kredytów, albo będą je brali, ale tylko i wyłącznie na tanie mieszkania, czyli na mieszkania, które straciły na cenie nawet 20 proc.

Czy ceny mieszkań spadną?

Oczywiście może się okazać, że wysokie oprocentowanie zostanie zwrócone do mniej więcej 3 proc., tak jak było przez całe lata i ceny mieszkań, nie spadną, ale tego nie wiemy.

Zwyczajny dom w Polsce na przedmieściach lub większe mieszkanie w większych miastach już dawno kosztuje milion złotych.

Teoretycznie i praktycznie rata kredytu hipotecznego, który jest oprocentowany 10 proc. w skali roku, oznacza, że samo oprocentowanie rocznie wynosi prawie 100 000 zł, czyli miesięczna rata kredytu dochodzi nawet do 9 000 zł.

Jeżeli obecne oprocentowanie zostanie podwyższone jeszcze i zostanie długo utrzymane lub nawet to oprocentowanie, które mamy obecnie zostanie na długi czas, to ceny nieruchomości muszą spaść.

Będziemy w znacznie innej sytuacji jeżeli oprocentowanie już niedługo zacznie być z powrotem obniżane do poziomu na przykład 4 proc. lub 3 proc. i kredyty hipoteczne zamiast być oprocentowane 10 proc. będą oprocentowane przykładowe 5 proc. w skali roku, wtedy ceny nieruchomości wcale nie muszą spaść.

Czy ceny mieszkań spadną przez oprocentowanie?

Pamiętajmy, że w Polsce jest wielki popyt na mieszkania. Do Polski turyści walą drzwiami i oknami. Nie zapominajmy także o kilku milionach gości z Ukrainy. Mieszkań w Polsce zwyczajnie brakuje. Jednak nikt nie będzie w stanie zaciągać kredytu, którego rata wynosi 9 000 złotych miesięcznie.

Oczywiście niektórzy ludzie będą w stanie zaciągać takie kredyty, ale czy jest sens zaciągać takie kredyty na jeszcze za drogie mieszkania?

Im dłużej tak wysokie oprocentowanie kredytów hipoteczne w Polsce będzie występowało, tym mocniej ceny nieruchomości będą spadać.

W tym punkcie możecie powiedzieć, że przecież są kupcy, którzy nie potrzebują kredytu i mogą zapłacić gotówką jednak kupcy, którzy będą chcieli zapłacić gotówką, będą woleli zaczekać, aż ceny nieruchomości spadną o te 20 proc. bo po co płacić dzisiaj za mieszkanie milion złotych jeżeli za 7 miesięcy to samo mieszkanie będzie mogło kosztować 800 000 zł a jeżeli tak wysokie oprocentowanie, z którym mamy do czynienia dzisiaj lub też jeżeli to oprocentowanie będzie jeszcze znacznie wyższe i utrzyma się także długo to ceny mieszkań, które dzisiaj dochodzą do miliona złotych, mogą spaść bez problemu o 30 proc.