Kurs funta brytyjskiego mocno traci do polskiego złotego. Wartość funta traci wraz z coraz nowszymi złymi informacjami na temat brytyjskiej gospodarki. Tymczasem Słowenia ogłosiła koniec pandemii w ich kraju.
Kurs GBP PLN przez tygodnie utrzymywał się na najwyższym poziomie od lat. Cena funta oscylowała w okolicach 5,20 zł.
Dzisiaj cena funta spadła do 5,12 zł. Średni kurs funta do PLN z 3 lat wynosi 4,859 zł.
Wraz z napływającymi złymi informacjami na temat brytyjskiej gospodarki a dokładnie deficycie budżetowym o 300 mld funtów wyższym niż zapowiadano, cena funta zaczyna spadać.
Tymczasem Słowenia ogłasza koniec pandemii w swoim kraju i otwarcie się na turystykę z całej Europy.
To pierwszy kraj w Europie, który ogłosił koniec kryzysu w swoim kraju.
Z drugiej strony pojawiają się informacje, że Wielka Brytania może powiększyć deficyt budżetowy o znacznie więcej niż 300 mld funtów, a dokładnie do 515 mld funtów.
Niestety Sytuacja jest jednoznaczna.
Gdy w Wielkiej Brytanii pandemia dalej szaleje, Polska każdego tygodnia otwiera następne sektory gospodarki.
Słowenia otwiera się na turystykę z Unii Europejskiej i usuwa kwarantannę dla przyjezdnych.
Wielka Brytania wprowadza kwarantannę dla wracających do kraju.
Rzeczywistość jest, jaka jest.
Wielka Brytania żyła ze swoich wspaniałych lotnisk i stadionów, które teraz są zamknięte.
Kipiąca życiem zielona wyspa Wielkiej Brytanii na uboczu kontynentu Euroazji w czasie wygaśnięcia połączeń lotniczych stała się odłączona od reszty świata.
Wyjechać lub przyjechać do Wielkiej Brytanii można tylko przez mały tunel.
Wspaniałe położenie UK na wyspie uchroniło UK przez setki lat od działań militarnych i europejskich kryzysów.
Dzisiaj geograficzne położenie Anglii, Walii, Szkocji i dwóch Irlandii chwilowo stało się minusem dla brytyjskiej gospodarki.
Podczas gdy położenie Polski w centrum Europy pierwszy raz od setek lat stało się plusem, a nie minusem dla Rzeczpospolitej i państw Centralnej Europy.
Mniejsze lotniska i mniejsza liczba turystów w styczniu okazała się zbawienna dla zminimalizowania kryzysu w Europie Centralnej.
Handel i współpraca przez granicę lądową z sąsiadami na kontynencie Euroazji jest znacznie łatwiejsza niż przez ocean i morze.
Źródło knowhowinsider.com