Miało być pięknie, ale jest jak zawsze, mały ZUS plus, jak na razie okazał się totalną klapą. Rząd zapowiadał, że mały ZUS plus pomoże polskiej przedsiębiorczości.
Po dwóch tygodniach okazuje się, że mały ZUS plus to totalny kapiszon. Rząd obwarował możliwość korzystania z ulg na ZUS tak dużą liczbą wymogów, że mało kto może z niego skorzystać.
Do małego ZUS plus zgłosiło się tylko 49 tys. osób – nie ma informacji, aby liczba wniosków drastycznie przyspieszyła.
49 tys. osób zapewne jest zadowolonych, że może skorzystać z ulgi na ZUS, ale to tylko 49 tys. osób na 39-milionowy naród.
W ciągu 5 lat ZUS dla samozatrudnionych został podwyższony o prawie 50%, czyli 500 zł z 1 000 zł na miesiąc do 1 431 zł na miesiąc ryczałtowej opłaty.
Do zgłoszenia się na nową ulgę pozostało niespełna dwa tygodnie. Wygląda na to, że do programu zgłosi się tylko 100 tys. samozatrudnionych.
Osoby, które skorzystają na uldze, na pewno się cieszą i nic w tym dziwnego – jednak, sam program jak na razie, jest mało znaczący – wystarczy spojrzeć na liczby.
Ile wynosi miesięczna składka ZUS w 2020 roku?
Ryczałtowy ZUS wynosi 1 431 zł na miesiąc, to bardzo dużo biorąc pod uwagę, że osoby, które nie załapią się na ulgę, a zarabiają tylko 2 500 zł miesięcznie, to po zapłaceniu ZUS, zostanie im tylko 1 069 zł na cały miesiąc życia.
Od pozostałego 1 069 zł trzeba zapłacić podatki i inne koszty, których nie można odliczyć od podatku.
Finalnie, osobie samozatrudnionej, która nie załapała się na mały ZUS plus z 2 500 zł netto, zostanie tylko 800 zł na cały miesiąc życia.
800 zł na cały miesiąc to bardzo mało. Wynajem mieszkania z jedną sypialnią w polskim mieście kosztuje około 3 000 zł (wliczając rachunki).
To są polskie realia, które nie zmieniają się od lat, a właściwie pogarszają z roku na rok.
Osoby, które nie załapały się na ulgę z ZUS i przez pierwsze 4 lata nie otrzymywały 500 plus na swoje jedno dziecko, doświadczyły wielkiej niesprawiedliwości, ponieważ płatność ZUS w ciągu 5 lat wzrosła z 1 000 zł miesięcznie do 1 431 zł.
źródło ZUS