Jak dla mnie, zapowiedzi obniżenia podatków przez premiera Wielkiej Brytanii, są wręcz szokująco dobrą obietnicą, dla wielu ludzi, podwyższenie z £50 000 do £80 000, poziomu, od którego płaci się podatek 40%, jest szokująco dobrą obietnicą dla dobrze zarabiających.
To oznacza, że do 400 000 zł podatek dochodowy będzie wynosił tylko 20%.
Dodatkowo rząd premiera Borisa Johnsona, zapowiada, że wszyscy zarabiający do £12 000 rocznie nie będą musieli płacić brytyjskiego ZUS, dzisiaj nie trzeba płacić ZUS do lekko ponad £8 000.
Ze smutkiem, muszę stwierdzić, że jeżeli rząd UK, naprawdę tak obniży podatki i ZUS, to Polska w tym tempie nigdy nie dogoni Wielkiej Brytanii w obniżaniu obciążeń podatkowych.