Polacy pracujący za granicą stracą możliwość zwrotu podatku z kraju, w którym pracują. Likwidacja ulgi abolicyjnej w większości przypadków sprawi utratę możliwości otrzymania zwrotu podatku za pracę za granicą. Dodatkowy podatek będzie trzeba zapłacić w Polsce.
Według prawa Polacy, którzy pracują za granicą, mogą otrzymać zwrot podatku nawet 1 000 euro. Od 2021 r. zamiast otrzymać zwrot podatku, tę sumę będzie trzeba zapłacić w polskim urzędzie.
To nowe fakty na temat likwidacji ulgi abolicyjnej. Obok utraty możliwości zwrotu podatku za pracę może się należeć dodatkowy podatek na trzy razy wyższą kwotę.
Urząd skarbowy w Polsce będzie się domagał, aby oddać zwrot podatku zza granicy, plus zapłacić dodatkowy podatek. Wszystko przez likwidację ulgi abolicyjnej.
Polacy pracujący poza Polską muszą mieć świadomość, że mogą stracić prawo do zwrotu podatku oraz mogą zapłacić dodatkowy podatek w Polsce i otrzymać wysoką karę.
Sumując trzy komponenty związane z utratą ulgi abolicyjnej. Przykładowa polska rodzina może stracić nawet 50 tys. zł rocznie.
Najwięcej stracą rodziny, w których mąż i żona czerpią dochody z pracy za granicą. 500 plus nie pomoże. Należny podatek przekroczy 500 plus wielokrotnie.
Zwrot podatku bez ulgi abolicyjnej
Polacy pracujący za granicą mogą otrzymać każdego roku nawet 1 000 euro zwrotu podatku.
Po wprowadzeniu nowego prawa. Zwrot podatku, który należy się pracownikowi, będzie należał się urzędniczym aparatom państwowym.
Dodatkowo do utraty zwrotu podatku będzie trzeba dopłacić w Polsce podatek wyrównujący.
Podatki w Polsce są wyższe, niż w wielu krajach dlatego dodatkowy podatek może wynieść nawet 20 tys. zł na osobę.
Kara bez ulgi abolicyjnej i data likwidacji
Obok podatku i utraty zwrotu podatku za niezłożenie dokumentu można otrzymać karę.
Maksymalna kara dla dwóch osób wynosi 84 tys. zł. Po 42 tys. zł na osobę.
Najmniejsza kara za niezłożenie dokumentu do urzędu skarbowego wynosi 210 zł.
Według polityków rządzącej partii.
Polacy pracujący za granicą powinni płacić dodatkowe podatki w Polsce.
Według wprowadzanych zmian. Każdy Polak powinien powiadamiać polskich urzędników, gdzie przebywa za granicą, co robi i ile zarabia.
Koniec zwrotu podatku, plus dodatkowy podatek i kara jest potrójnie mocnym uderzeniem w portfele polskich rodzin.
W Polsce kwota wolna od podatku prawie nie istnieje, dlatego będzie trzeba zapłacić podatek w Polsce 17 proc.
Drugi próg podatkowy 32 proc. także zaczyna się od dużo niższych kwot niż w wielu krajach. Ten podatek także będzie trzeba zapłacić.
Większość Polaków, która pracuje w kraju z wysoką kwotą wolną od podatku, zapłaci bardzo wysoki podatek. To uderzenie w ciężko pracujących Polaków.
Doradcy podatkowi i księgowi wyrażają się jasno.
Praca za granicą w krajach, w których są niższe podatki niż w Polsce, już się nie będzie opłacała.
Polskę na pewno czeka duża fala EXODUSU Polaków z Polski.
Wszystko przez wysokie podatki. Polacy będą musieli wyjechać z Polski.
Gdyby w Polsce były niskie podatki, to Polacy mogliby płacić podatki w Polsce.
Wraz z obniżeniem podatków w Polsce nastąpiłby duży zysk społeczny.
Jednak w Polsce raczej nie obniżą podatków, bo w Polsce rządzi rząd socjalistów, etatystów i partyjnych funkcjonariuszy.
Bardzo proszę, o udostępnianie tego artykułu gdzie się da, aby jak najwięcej Polaków mogło zaplanować sobie życie.
Polacy pracujący za granicą zapłacą 22 tys. zł podatku bez ulgi abolicyjnej